Górka przyjedzie do domu w środku nocy - nie uprzedzając nikogo ze znajomych. I niemal od razu umówi się na spotkanie z Wolskim. Jednak tym razem nie będzie chodzić o randkę…
Razem z Kasią przyjedzie do Warszawy Marlena (w tej roli: Magdalena Grąziowska) - jej sąsiadka z Dziwiszowa. Dziewczyna padnie ofiarą przemocy w rodzinie. Po kłótni z mężem, przerażona, poprosi Górkę o pomoc… A Kasia bez wahania zabierze ją do stolicy - i zaprosi do swojego domu.
Następnego dnia, Górka zobaczy na ciele przyjaciółki ślady pobicia:
- Boże… Powinnyśmy pojechać do lekarza! Jednak Marlena, zawstydzona, na obdukcję się nie zgodzi.
- Nie, nie trzeba… To nic takiego…Tymczasem Kasia zrobi wszystko, by dziewczyna czuła się w Warszawie jak w domu. Pożyczy jej ubrania, pieniądze - i przedstawi kolegom w klubie.
Anita, widząc szefową, od razu się ucieszy:
- Wróciłaś na dobre?A Górka skinie głową i pośle przyjaciółce ciepły uśmiech.
- Do tego zupełnie wyleczona z Ksawerego i wszystkich mężczyzn, co najmniej na kilka lat!Co od razu zepsuje humor Tymona…
Po wizycie w klubie, Marlena wróci do domu. Za to Kasia odwiedzi w końcu ojca. A Stefan - gdy córka opowie mu o swoim gości - od razu się zaniepokoi.
- Mam nadzieję, że nie ściągnęłaś sobie na głowę nowych kłopotów? Tymczasem Górka nagle poczuje dziwny lęk… Szybko pożegna się, wróci do mieszkania…
…I zastanie Marlenę skuloną na podłodze, obok kilku opakowań leków!
- Przecież to antydepresanty... Ile tego wzięłaś?! Musimy jechać do szpitala!
- Nie wzięłam… Chciałam, ale zabrakło mi siły, żeby to zrobić…
- Chciałaś się zabić?! - Kasia będzie w szoku. - Skąd u ciebie takie myśli? Przecież już po wszystkim, tutaj naprawdę jesteś bezpieczna…
A Marlena, szlochając, wyzna w końcu prawdę:
- Ja… Nie powiedziałam ci wszystkiego. Wtedy, jak do ciebie przybiegłam… Kasia, ja go chyba zabiłam…
Co zrobi Górka - po tym, jak jej przyjaciółka przyznała się do morderstwa? Ciekawych zapraszamy na premierowe odcinki "Barw szczęścia"… A już we środę, na drugą część fotostory!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz